Recenzja maski do włosów Biovax

Firma Biovax na pewno jest już wam wszystkim znana. Zainteresowała mnie maska do włosów blond. Pomimo tego, że kilka miesięcy temu nie słyszałam o marce, ani opinii o produktach zdecydowałam się na jej kupno. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. 

Wydajność 

Nakładałam ją na włosy przez około trzy miesiące. Mówię tu o regularnej pielęgnacji włosów daną maską 2-3 razy w tygodniu.
Do tej pory mam jeszcze 1/5 maski, jakoś nigdy nie mogę się zdecydować, którą wybrać i niestety już jej nie wybieram. Dlaczego? 

Używałam jej tylko do tego, aby pomogła mi zregenerować włosy. 

Działanie

Miałam okropnie popalone włosy, a w szczególności końcówki od prostownicy. Nigdy nie mogłam ułożyć żadnej fryzury. To było okropne.Około rok temu robiłam sobie balejaż, a kolor na włosach po tak długim upływie czasu był fatalny.
Przejdźmy do konkretów. 

Maska skutecznie:

-rozjaśniła moje włosy 

-nadała im cudowny połysk 

-były gładkie 

-miękkie

-sypkie

-zregenerowała zniszczone "siano" 

Zapach

Uważam, że nie jest ani zły, ani cudowny. Nie przeszkadza mi. 

Czy poleciłabym kupić? 

Oczywiście, jednak uważam, że nadaje się najbardziej do suchych i zniszczonych włosów. Trzeba uważać, gdyż maska może obciążyć włosy. (Ja trzymałam ją około 40-60 minut i obciążyła włosy około trzy razy)

Polecam!!